W środę 15 grudnia 2021 r. na skutek nieszczęśliwego wypadku spłonął dom Rodziny z Nowej Wsi. Michał i Jego rodzina w jednej chwili stracili dobytek całego życia. Nic nie udało się uratować… dosłownie nic. Rodzina nie miała szansy, aby zabrać jakąkolwiek rzecz. Wybiegli z domu tak jak stali. Ocalili to najcenniejsze – życie - Michała, Agnieszki, dzieci: 12-letniej Zuzi, 10-letniego Szymona oraz wiernych przyjaciół – trzech psów w tym psa służbowego Midasa! Teraz zaczynają od nowa. I to dosłownie… .
Serdecznie dziękujemy!