Srebrny skarb odkryty został 6 lipca w Uniegoszczy, przez naszych kolegów ze Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc Sekcja Detektorystów – Lubań, na szlaku Via Regia, Drogi Królewskiej, która łączyła Wrocław z Lipskiem.
Dzisiaj w Lubaniu odbyła się konferencja, na której podano oficjalnie więcej szczegółów na temat okoliczności znalezienia, wydobycia, a także hipotez na temat ukrycia skarbu w wiekach średnich. Wystawiono również monety, które w takiej ilości i zróżnicowaniu zrobiły naprawdę duże wrażenie. Przypominamy, że skarb składa się z 953 szt. monet całych lub nieznacznie uszkodzonych, 220 szt. monet siekanych połówek, 315 sztuk różnej wielkości fragmentów monet, fragment zdobionego pierścienia, fragment lanego placka srebra, blankiet i zwinięty ścinek blaszki.
Poznaliśmy też przyszłość monet. Tak jak oczekiwali tego znalazcy, których łączy stała współpraca z Muzeum regionalnym w Lubaniu, skarb zostaje na miejscu.
Uwaga!
Niedawno pisaliśmy o interpretacji przepisów dotyczących nagradzania za znaleziska archeologiczne, odkrywców poszukujących z pozwoleniem konserwatora zabytków. Wykazaliśmy, że przepisy wykluczające taką możliwość tak naprawdę nie istnieją, a nienagradzanie wynika jedynie z przekonania organów i osób wyznaczających standardy konserwatorskie. Żadne wytyczne ani tym bardziej przekonania nie mogą jednak stanowić podstawy decyzji wobec obywateli, osób prawnych oraz innych podmiotów, gdyż nie są źródłem prawa.
Szykują się niespodzianki!
Będzie wniosek do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o nagrodzenie odkrywców skarbu. Taką współpracę trzeba doceniać, nagradzać. Mówimy o tym od lat. Zauważają to również ci archeolodzy, konserwatorzy, pracownicy muzeów, którzy współpracują od dawna z pasjonatami poszukiwań. Wiemy też, że nie będzie to jedyny taki wniosek w ciągu najbliższych miesięcy.
Nie wiadomo, jak Ministerstwo odniesie się do wniosków konserwatorów. Wygra „nowe”, czy utrwalone przekonanie? My w każdym razie pamiętamy, że sprawa dotycząca przyznania nagrody za odkrycie lub przypadkowe znalezienie zabytku archeologicznego jest sprawą indywidualną (sprawą administracyjną), o której mowa w art. 1 pkt 1 k.p.a., Niewykluczone, że sami odkrywcy, korzystając z takiej właśnie ścieżki, będą mieli większą siłę przebicia.
Gratulujemy na koniec znalazcy- Krzysztofowi i pozostałym odkrywcom, bo to jednak praca zespołowa. Gratulujemy też naprawdę dobrej współpracy inspektorom archeologii, konserwatorowi, muzealnikom. To kolejny pozytywny przykład wspólnego działania.
Opisane szczegóły dotyczące samych monet i całego spotkania znajdziecie w linku poniżej. Natomiast nagranie z konferencji zamieszczamy w komentarzu.
Joanna Kaferska-Kowalczyk
PZE
zdjęcie z konferencji w Lubaniu, pochodzi z portalu eLuban.pl